W imprezie wzięli udział laureaci półfinałów, które odbywały się w Krakowie, Oświęcimiu, Zakopanem, Nowym Sączu i Klikowej k. Tarnowa, laureaci krakowskiego Święta Chleba, a także niektórzy spośród zwycięzców ubiegłorocznego Festiwalu.
Uczestnicy Wielkiego Finału oceniani byli w 7 konkurencjach a jury przewodniczył szef kuchni hotelu Jan III Sobieski, Robert Sowa. Członkiem jury był też m.in. Karol Okrasa. Na potrawy i przetwory głosowała także publiczność. W sumie uczestnicy finałowej imprezy oddali 13 tys. głosów.
W dziedzinie "gotowe dania i potrawy" nagrodę otrzymało Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Chrzanowskiej z restauracjami „Stare Mury" i „Barter" za ziemniaki po cabańsku. Tak więc nareszcie chrzanowski specjał docenili nie tylko krakowianie ale i licznie przbyli na Festiwal turyści.
W kategorii mięs i przetworów zwyciężyła kiełbasa Grajowska firmy Grajpek z Grajowa k. Wieliczki a nagrodę publiczności otrzymało gospodarstwo agroturystyczne Kazimierza Łętka z Ciężkowic za pasztet z królika. W kategorii przetworów owocowo warzywnych nagrody nie przyznano, bo zgłosił się tylko jeden uczestnik, Stanisław Tracz z Dąbrowy tarnowskiej, który zresztą zdobył nagrodę publiczności. W dziale przetwory mleczne bezkonkurencyjna okazała się OSMlecz. z Miechowa i jej jogurt Bella Vita (nagroda jury i publiczności). Nagrodę publiczności otrzymał śledzik firmy Rak-Marfish z Poskwitowa. W kategorii piekarniczo-ciastkarskiej laureatem została firma Tyran z Polanki Wielkiej za "Chleb metrowy", a publiczność wolała "orzechowca" koła gospodyń z Klęczany. W kategorii "inne" nagrodzone zostały miody - jury wybrało pasiekę Andrzeja Józefczyka z Krościenka, publiczność pasiekę Malwa z Grojca. Nową kategorią był tego roku turniej zakąsek z małopolskich produktów. Zwyciężyła restauracja "Kawaleria".
Zwycięzcy konkursów odebrali dyplomy z rąk marszałka Małopolski Janusza Sepioła.