Ponieważ Zespół Szkół Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców w Libiążu wycofał się z decyzji o przeprowadzce do Chrzanowa, do budynku byłej Szkoły Podstawowej nr 4, Burmistrz podjął decyzję o umieszczeniu tam Centrum Usług Socjalnych.
Pojawiła się także propozycja, aby w miejscu obecnej siedziby CUS, przy ulicy Kubusia Puchatka, wybudować boisko sportowe w ramach rządowego projektu "Orlik". Nie wszyscy jednak wydają się aprobować ten pomysł. Burmistrz Miasta Chrzanowa Ryszard Kosowski otrzymał petycję od mieszkańców bloków 11 i 11A przy ulicy Mieszka I, w którym proszą go o wstrzymanie decyzji. Grupa starszych ludzi przeciwna jest pomysłowi przeniesienia Centrum Usług Socjalnych na Osiedle Stella. Mieszkańcy nie zgadzają się, aby instytucja, z której korzystają na co dzień była aż tak bardzo oddalona od miejsca ich zamieszkania, nie przekonuje ich także pomysł Burmistrza, dowożenia ich do ośrodka autobusem: "Nie przekonuje nas perspektywa zakupu autobusu, bo nie za bardzo w nią wierzymy, ponadto korzystanie z niego byłoby i tak zbyt uciązliwe dla starych i schorowanych ludzi. Spowoduje to, że wielu z nich będzie musiało zrezygnować z tych wyjazdów, co pogorszy ich sytuację życiową [...]"
List jest także protestem przeciwko boisku sportowemu:"My, mieszkańcy bloku bezpośrednio sąsiadującego z ulicą Kubusia Puchatka protestujemy przeciwko takiemu traktowaniu nas i nie zgadzamy się z powyższymi planami. [..] Zostaniemy z dwóch stron otoczeni ruchliwymi i głośnymi ulicami.W naszym najbliższym otoczeniu posiadamy już głośne boisko, właśnie przy ul. Kubusia Puchatka, z którego do później nocy słyszymy uciążliwy hałas, gdzie odbywają się nie tylko rozgrywki sportowe, ale również konieczna jest interwencja policji. [..]
Burmistrz Miasta Chrzanowa nie zrezygnuje z przeniesienia siedziby CUS do Stelli, jest jednak otwarty na propozycje, które spełnią oczekiwania mieszkańców osiedla Północ w sprawie boiska sportowego. Zwraca jednak uwagę, iż przy ul. Wyszyńskiego istnieje już kompleks sportowy, który świetnie funkcjonuje i który nie wzbudza protestów mieszkańców.