Sztab zorganizował Hufiec ZHP Chrzanów, ale finał harcerze współorganizowali ze Stowarzyszeniem „Przyjaźni Miastu”, które organizowało imprezy towarzyszące finałowi, a hufiec zajął się organizacją kwesty i wolontariatem.
„Granie” rozpoczęło już w piątek od spektaklu teatralnego i pokazu tańców Bollywood w MOKSiR oraz koncertu zespołu „Funky Beegos” w Restauracji Ko-ma. Zespół, który już drugi raz grał w Chrzanowie na Finale WOŚP pobił rekord bisowania – publiczność pozwoliła zejść im ze sceny dopiero po 4 dodatkowych piosenkach, której wykonanie musiało być poprzedzone wrzuceniem odpowiedniej kwoty do WOŚP-owej puszki.
W sobotę odbyły się imprezy sportowe na Hali Widowiskowo – Sportowej (mecz futsal, Mistrzostwa Chrzanowa w Armwrestlingu – siłowaniu na rękę oraz mecz oldboy’ów Wisły Kraków), festyn szkolny przygotowany przez nauczycieli i uczniów Zespołu Szkół w Płazie oraz pokaz filmowy koncertów z Przystanku Woodstock.
Najwięcej jednak działo się w niedzielę. Od rana blisko 80 wolontariuszy kwestowało na ulicach miasta i gminy Chrzanów. Na szczęście pogoda sprzyjała i nie było problemów ze zmarzniętymi wolontariuszami, albo z rozmakającymi puszkami (tak, jak to było w zeszłym roku). Wręcz przeciwnie, uśmiechnięci wolontariusze chcieli kwestować jak najdłużej, a ich puszki były naprawdę bardzo ciężkie.
Od godzin południowych trwały koncerty na Placu Tysiąclecia. Występowały zespoły z okolic Chrzanowa, ale także parę bardziej znanych jak Tabu i Per-Wers. W trakcie koncertów Harcerski Klub Ratowniczy „R1” uczył chętnych podstaw pierwszej pomocy. Wyjątkowo dużym zainteresowaniem cieszył się pokaz strażacki i ratownictwa medycznego przeprowadzony przez Ochotniczą Straż Pożarną z Chrzanowa. Punktualnie o 2000 puściliśmy „Światełko do nieba” i tym samy 19. Finał WOŚP przeszedł do historii.
„Granie” rozpoczęło już w piątek od spektaklu teatralnego i pokazu tańców Bollywood w MOKSiR oraz koncertu zespołu „Funky Beegos” w Restauracji Ko-ma. Zespół, który już drugi raz grał w Chrzanowie na Finale WOŚP pobił rekord bisowania – publiczność pozwoliła zejść im ze sceny dopiero po 4 dodatkowych piosenkach, której wykonanie musiało być poprzedzone wrzuceniem odpowiedniej kwoty do WOŚP-owej puszki.
W sobotę odbyły się imprezy sportowe na Hali Widowiskowo – Sportowej (mecz futsal, Mistrzostwa Chrzanowa w Armwrestlingu – siłowaniu na rękę oraz mecz oldboy’ów Wisły Kraków), festyn szkolny przygotowany przez nauczycieli i uczniów Zespołu Szkół w Płazie oraz pokaz filmowy koncertów z Przystanku Woodstock.
Najwięcej jednak działo się w niedzielę. Od rana blisko 80 wolontariuszy kwestowało na ulicach miasta i gminy Chrzanów. Na szczęście pogoda sprzyjała i nie było problemów ze zmarzniętymi wolontariuszami, albo z rozmakającymi puszkami (tak, jak to było w zeszłym roku). Wręcz przeciwnie, uśmiechnięci wolontariusze chcieli kwestować jak najdłużej, a ich puszki były naprawdę bardzo ciężkie.
Od godzin południowych trwały koncerty na Placu Tysiąclecia. Występowały zespoły z okolic Chrzanowa, ale także parę bardziej znanych jak Tabu i Per-Wers. W trakcie koncertów Harcerski Klub Ratowniczy „R1” uczył chętnych podstaw pierwszej pomocy. Wyjątkowo dużym zainteresowaniem cieszył się pokaz strażacki i ratownictwa medycznego przeprowadzony przez Ochotniczą Straż Pożarną z Chrzanowa. Punktualnie o 2000 puściliśmy „Światełko do nieba” i tym samy 19. Finał WOŚP przeszedł do historii.
tekst:
Katarzyna Siwek - Szef Sztabu WOŚP w Chrzanowie
Mateusz Szubel - Przewodniczący Stowarzyszenia "Przyjaźni Miastu"
Katarzyna Siwek - Szef Sztabu WOŚP w Chrzanowie
Mateusz Szubel - Przewodniczący Stowarzyszenia "Przyjaźni Miastu"