"Gdy wybiła godzina 16.00 ruszyliśmy małym korowodem z księdzem na czele. Przy grobie stała już warta. Pomodliliśmy się, a następnie wysłuchaliśmy wspomnień o druhu Krawczyńskim, opowiedzianych przez starszych instruktorów. Odśpiewaliśmy także harcerskie pieśni przy akompaniamencie trąbki. Później złożyliśmy kwiaty i zapaliliśmy znicze. Po zakończeniu oficjalnej części, zostaliśmy podzieleni na dwie grupy. Każdej grupie wręczono hufcowe znicze i chorągiewki oraz przydzielono jej „przewodnika” - instruktora seniora. Tak chodziliśmy od grobu do grobu zasłużonych dla hufca osób, słuchając kolejnych opowieści, wspomnień, historii. Obydwie grupy spotkały się przy grobie hm. Stanisława Ruska i jedną wielką grupą odwiedziliśmy kolejne trzy groby. Na koniec komendant hufca podziękował w imieniu swoim i harcerzy, instruktorom, którzy zechcieli podzielić się swoją wiedzą z młodszym pokoleniem. Później każdy już poszedł w swoją stronę…
W imieniu Komendanta chciałam również podziękować reprezentacji drużyn, które przyszły by oddać cześć druhowi Zdzisławowi Krawczyńskiemu."
Sam. Aleksandra Nowak