Od kilku lat nasze drużyny spędzają wspólnie wakacyjny czas w Szarym Dworze. Wpadliśmy więc na pomysł, by zorganizować coś wspólnego w okolicach Chrzanowa Do Szkoły w Zagórzu zjechało się 5 jednostek: 4 GZ "Poszukiwacze Zaginionej Krainy", 25 ŚDH "Orlęta", 4 ŚDH "Płomienie", 12 DH "Dziś-Jutro-Pojutrze", oraz 13 DH "Makalu" (gospodarz). Razem 55 osób.
Piątek był dniem integracyjnym. Trochę pośpiewaliśmy, popląsaliśmy, były też zajęcia przy harcerskim ogniu o zabobonach i przesądach, a na końcu dyskoteka.
Jedna ze starszych druhen złożyła Przyrzeczenie Harcerskie o 4:30 nad ranem, w zagórzańskim lesie.
W sobotę bawiliśmy się w klimatach "Kevina samego w domu ". Była gra dotycząca tego filmu, w której harcerki i harcerze mogli wykazać się sprawnością fizyczną, brali udział w kręceniu filmu, wyznaczali kierunki świata.
Należy też wspomnieć, że udało nam się po grze ugotować obiad dla wszystkich uczestników, a było to nie lada wyzwanie.
Gdy tylko się ściemniło, w podziemiach szkoły rozpoczęliśmy wróżby, które przygotowały nasze dzieciaki. Można było dowiedzieć się jakie jest imię przyszłej żony czy męża, co przyniesie nam przyszłość itp.
Po kolacji nadszedł czas na Mikołajki. Każdy z nas przyniósł prezent, który potem był rozlosowany wśród uczestników biwaku. Wszyscy byli bardzo zadowoleni. Każdy z zuchów dostał po wielkim misiu.
No a potem... znowu dyskoteka. I tak bawiliśmy się kilka godzin. Część harcerzy przeniosło się do harcówki drużyny by tam śpiewać przy świeczkach. Śpiewaliśmy prawie do 4 rano w przyjaznej i braterskiej atmosferze.
Muszę powiedzieć, że biwak był wyjątkowo udany. Miło było widzieć radość na twarzach naszych zuchów, harcerek i harcerzy... Oby więcej takich spotkań!
pwd. Piotr Słowik
drużynowy 13 DH "Makalu