Pierwszy, poniedziałkowy dzień zimowiska rozpoczęły warsztaty artystyczne, których najważniejszym wątkiem była plastyka obrzędowa. Panie z Chrzanowskiego Stowarzyszenia Folklorystycznego uczyły dzieci wykonywania różnych ozdób z bibuły, w tym kwiatów – zgodnie z dawną tradycją ludową. W kolejny poniedziałek dzieci wzięły udział w warsztatach wokalnych i tanecznych. MOKSiR-owscy instruktorzy tańca i piosenki przeprowadzili zajęcia dla licznie przybyłych dzieci, które chciały sprawdzić swoje talenty, oraz miło spędzić czas.
Wtorki i czwartki były zarezerwowane na projekcje filmowe w kinie „Sztuka. „Kino zimowe” zawsze cieszyło się największą popularnością – i tak było tym razem, bowiem z tej formy wypoczynku skorzystało 1265 dzieci. Ponadto dla najmłodszych zorganizowano bezpłatne bajkowe spotkania ze studiem filmowym SE-MA-FOR. Podczas ferii nie mogło zabraknąć zajęć sportowo-rekreacyjnych. W środy dzieci uczestniczyły w grach i zabawach sportowych, które zawsze rozpoczynały się od rozgrzewki i krótkiego sportowego treningu. Potem dzieci chętnie brały udział w pasjonujących wyścigach rzędów, czy mini turniejach w piłce nożnej i ręcznej. W przerwie zmagań piłkarskich uczestnikom zajęć proponowano kolejną atrakcję – wypad na strzelnicę LOK, podczas którego, pod okiem doświadczonych instruktorów poznawali tajniki obsługi karabinu pneumatycznego KBKS, uczyli się zasad strzelania do tarczy oraz brali udział w zawodach sportowych z nagrodami. Dla większości dzieci było to ich pierwsze zetknięcie się z bronią sportową.
Młodzież chętnie też uczestniczyła w zajęciach w klubie fantastyki Galatea, podczas których organizowane były spotkania dla miłośników gier karcianych, gier planszowych i fabularnych oraz szeroko pojętej fantastyki. Na spotkaniach uczestnicy grali w kolekcjonerską grę karcianą Magic: The Gathering, a także wprowadzali w arkana tych gier nowo przybyłych. Najmłodsi również mieli swoją dużą atrakcję - bal karnawałowy przebierańców, który odbył się w klubie Stara Kotłownia. Było kolorowo, wesoło i tanecznie. Nie zabrakło licznych zabaw i konkursów z nagrodami. Najbardziej podobały się konkurencje taneczne z kapeluszem, miotłą i z balonami, a także liczne zgaduj – zgadule z nagrodami. Z powodzeniem królowały też zabawy: „mam chusteczkę,... „ stary niedźwiedź...”, czy „rolnik sam w dolinie”. Organizatorzy nie zapomnieli również o chwili wytchnienia, przeznaczonej na zasłużony poczęstunek. W ostatni dzień ferii pod dom kultury podjechał „Wiembus” - specjalnie przygotowany autokar, zawierający 30 specjalnie przygotowanych urządzeń doświadczalnych, głównie z fizyki. To była duża atrakcja dla dzieci, które pod okiem fachowców mogły, w atmosferze zabawy, wykonywać proste doświadczenia z zakresu różnych dziedzin fizyki. Szacuje się, że z tej formy wypoczynku skorzystało blisko 1700 uczestników.
Antoni Dobrowolski