Tradycyjnie już od kilku lat młodzi chrzanowscy biegacze na orientację rozpoczynają wakacje od startu w Pucharze Wawelu, międzynarodowych zawodach z ponad 30-letnią tradycją. W tym roku impreza ta odbyła się na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej w okolicach Ogrodzieńca, gdzie przyjechało ponad pół tysiąca zawodników z pięciu europejskich państw.
Zawodnicy Kościelca Chrzanów biwakowali pod namiotami przez trzy upalne dni w malowniczej jurajskiej miejscowości Żelazko. W pierwszym dniu zawodów pieszo dotarli do pobliskiego Ryczowa, gdzie w okolicach historycznej jurajskiej strażnicy organizatorzy urządzili centrum zawodów. Pierwszy etap Pucharu Wawelu, bieg średniodystansowy, odbył się w najtrudniejszym terenie. Uczestnicy zawodów musieli odnaleźć od kilku do ponad 20-tu punktów kontrolnych (w zależności od kategorii wiekowej) ukrytych w jurajskim terenie najeżonym licznymi skałami i grotami. Największą trudność, oprócz ogromnego skwaru, sprawiał orientalistom gęsty las, który bardzo utrudniał szybką nawigację w tym trudnym terenie. Chrzanowianie bardzo dobrze poradzili sobie w tym biegu. W kategorii K-12 Hania Dzierwa zajęła piąte miejsce, a w K-14 Roksana Legięć była druga. Również drugą lokatę wywalczyła Dominika Kulczycka, która biegła tylko trzy sekundy dłużej od zwyciężczyni kategorii K-20. W kategorii M-16 trzecie miejsce wywalczył Kamil Legięć, a w M-18 Mateusz Niedbała ukończył bieg na szóstej pozycji. Najlepiej w pierwszym dniu zawodów pobiegł trener Jerzy Kryjomski, który zwyciężył w kategorii M-50. Dobre starty spośród chrzanowianek zaliczyły także Natalka Kowal (K-12) oraz Basia Wziętek (K-14).
W drugim dniu Pucharu Wawelu zawodnicy walczyli na dystansach klasycznych w ogrodzienieckich lasach. Potworny upał oraz końcowy przebieg tras przez półotwarte piaszczyste tereny sprawiły, że był to najtrudniejszy fizycznie etap zawodów. Z tych też powodów wyniki poszczególnych zawodników często odbiegały od przewidywanych. Z zawodników Kościelca w tym dniu tylko Dominika Kulczycka wywalczyła miejsce na podium - trzecią lokatę w kategorii K-20. Roksana Legięć była czwarta w K-14, Kamil Legięć wywalczył piąte miejsce w M-16,a Hania Dzierwa zajęła szóstą lokatę w K-12, podobnie jak Jerzy Kryjomski w M-50. Po wymarzonym odpoczynku i kilkukilometrowym popołudniowym spacerze młodzi chrzanowianie uczestniczyli w wieczornej ceremonii dekoracji zwycięzców dwóch etapów Pucharu, która odbyła się na terenie malowniczego zamku w Ogrodzieńcu.
Po nocnych burzach i zawieruchach ostatni trzeci etap zawodów odbył się w najbardziej sprzyjających warunkach. Na szybkim płaskim terenie wzbogaconym ciekawą mikrorzeźbą chrzanowianie poradzili sobie bardzo dobrze, zajmując w końcowej klasyfikacji Pucharu Wawelu wysokie lokaty. Najbliżej zwycięstwa były Dominka Kulczycka i Roksana Legięć, którym niewiele zabrakło do najlepszych orientalistek swoich kategorii. Po ambitnej walce obydwie utalentowane chrzanowianki wywalczyły drugie miejsca na podium tych prestiżowych zawodów. Miejsca na trzecim stopniu podium po zaciętej rywalizacji wywalczyli Kamil Legięć i Jerzy Kryjomski. Bardzo dobre miejsca w końcowej klasyfikacji XXXI Pucharu Wawelu spośród chrzanowskich orientalistów wywalczyli także: Hania Dzierwa (piąta w K-12), Mateusz Niedbała (11-ty w M-18) oraz Basia Wziętek (14-ta w K-14).
Za trzy tygodnie 10-osobowa reprezentacja zawodników Kościelca Chrzanów wystartuje w kolejnych międzynarodowych zawodach w biegu na orientację – X Limanowa Cup.
JK