O godz. 11.30 odprawiona została msza święta w intencji pomordowanych w Katyniu oraz ofiar katastrofy smoleńskiej. Liturgię uświetnił Chór Męski "Żaby". Po mszy św. wszyscy zgromadzeni przeszli do Parku Miejskiego, by pod tablicami katyńską i smoleńską złożyć symboliczne wiązanki kwiatów i zapalić znicze.
O swoim spoczywającym w Miednoje stryju, przodowniku policji, opowiadał Edmund Oczkowski. Ofiarę katastrofy smoleńskiej, dowódcę Marynarki Wojennej Andrzeja Karwetę z Jaworzna, absolwenta chrzanowskiego liceum, wspominała jego siostra Jolanta Szynowska.