Podczas spotkania artysta opowiadał o swoich licznych realizacjach, planach na przyszłość, a także o credo artystycznym - często umieszczam swoje rzeźby na drzewach lub w ich sąsiedztwie, aby podkreślić relację człowieka z naturą. Swoją twórczością koncentruję się na człowieku, jego naturze i emocjach. W Chrzanowie zaprezentowałem fragmenty trzech realizacji: Gniazdo, Bliskość i Sen. Gniazdo prowokuje do pytań o naszą tożsamość, o to skąd przybywamy i dokąd zmierzamy. Bliskość mówi o naszych kontaktach z przyrodą, bez której nie możemy istnieć. Sen, to opowieść o tym jak drzewa koją nasze nerwy, uspokajają i regenerują siły – wyznał artysta podczas spotkania.
Wspomniał też o swojej przygodzie z rzeźbą w śniegu. Właśnie w tej dziedzinie artystycznej ekspresji zdobył najwięcej prestiżowych nagród, na najważniejszych światowych konkursach rzeźby w śniegu, takich jak: „The Best Craetivity Award w Hrabinie w Chinach, The Bronze Award w Hrabinie w Chinach oraz The Fourth Prize w Japonii. Podobnie jak w latach ubiegłych, również tej zimy przywiózł, zarówno z Chin jak i Japonii, prestiżowe nagrody. Na 16 Międzynarodowym Konkursie Rzeźby w Śniegu JAPAN CUP w japońskim Sapporo i Nayoro, zespół Snow Art Poland, którego liderem jest rzeźbiarz Tomasz Koclęga zdobył prestiżową nagrodę Award of Nayoro City. To już druga z rzędu nagroda, jaką zespół zdobył w Japonii. Festiwal Śniegu i Lodu w chińskim Hrabinie to największa tego typu impreza na świecie. W tym roku wzięło w nim udział ponad 100 artystów ( 28 ekip) z 11 krajów. Zespół Tomasza Koclęgi zdobył prestiżową nagrodę The Best Creativity Award. To już trzecia z rzędu nagroda, jaką zespół wywalczył w Chinach. Koclęga tworzy jednak przede wszystkim monumentalne, plenerowe rzeźby z żywicy poliestrowej i maty szklanej. Wielokrotnie prezentował swoje rzeźby w przestrzeniach publicznych, różnych miast. Do ostatnich prezentacji należą: Samotność w Harbinie w Chinach, Zależność w Chrzanowie, Touch and go w Sapporo, w Japonii, Codzienność w Harbinie w Chinach, Nieśmiałość w Siemianowicach, Samotnik w Klenowej, w Rep. Czeskiej, Nieuchwytność w Katowicach, Bliskość w Górkach Wielkich, Objawienie w Harbinie w Chinach, Chciwość w Zlinie, w Rep. Czeskiej, Gniazdo na Placu Hniezdoslava w Bratysławie, Ulotność w Rybniku, Wtulony II w Europejskim Parku Rzeźby w Pabianicach, Całość na placu Teatralnym w Cieszynie, Wtulony w Europejskim Parku Rzeźby w Pabianicach, Wsłuchani na ulicy Zacisze w Katowicach, Gniazdo w Parku Słowackiego we Wrocławiu, Objęci w Parku Rodzinnym w Chełmku, Uśpieni w Parku Pokoju w Cieszynie, Wieczność w CH Agora w Bytomiu, Sen na Placu Wolności w Katowicach, Gniazdo w ogrodzie Willi Caro w Gliwicach, Równowaga na Rynku w Bytomiu, Sen w Parku Chopina w Gliwicach, Pragnienie na dziedzińcu Zamku Sieleckiego w Sosnowcu, 7 łez na Placu Teatralnym w Zabrzu, Pragnienie na Rynku w Gliwicach, Ponad na placu Kościuszki w Bytomiu oraz oczywiście Bliskość w Chrzanowie. Zrealizował ponad 30 wystaw indywidualnych oraz brał udział w ponad 60 wystawach zbiorowych w kraju i za granicą. Jego prace opublikowane zostały w ponad 40 katalogach, w licznych artykułach prasowych, telewizji i internecie. Kwartalnik artystyczny FaArt poświęcił jego sylwetce artystycznej cały numer.
Pragnę jednocześnie podkreślić, że na decyzję o zainstalowaniu rzeźb Tomasza Koclęgi w Chrzanowie nie miał wpływu ówczesny burmistrz dr Marek Niechwiej. Zresztą w całej historii wystaw, organizowanych przez MOKSiR, nie zdarzyło się, aby władze miejskie wywierały jakiś wpływ na to, jacy artyści mają prezentować w naszych galeriach swoją twórczość. W zakresie budowania wystawienniczych planów i ich realizacji organizatorzy wystaw mieli i mają całkowitą niezależność. Kierują się jedynie swoją artystyczną wrażliwością, wiedzą i możliwościami organizacyjnymi – starając się prezentować sztukę znakomitych, uznanych, często wybitnych twórców o różnorodnych artystycznych wizjach.
Antoni Dobrowolski